...w tym tygodniu trenujemy we wtorek, ponieważ w środę gra...
...I zespół Stali Rzeszów, natomiast bramkarze trenują bez zmian!
W Budziwoju II drużyna przegrała 9:1 odstając przede wszystkim fizycznie od starszych i wysokich zawodników Grunwaldu, ale dopóki mieli siły walczyli dzielnie, dopiero pod koniec meczu "stanęli" i bramki posypały się jak z rękawa. Natomiast Stal I przegrała 1:2 ( piękny gol, najlepszego na boisku Maćka Makarskiego ) derby z Resovią, gdzie nie byliśmy drużyną słabszą, ale nieskuteczną. Przeciwnik na swoim małym, specyficznym boisku, gdzie łatwo się bronić, a trudno atakować, zaskoczył nas, a szczególnie naszego bramkarza, który w ciągu pięciu minut "pomógł" przeciwnikom zdobyć dwie bramki ( niestety drugi rok z rzędu ) .My natomiast, szczególnie w II połowie gdzie nasz bramkarz miał jeden, może dwa strzały na bramkę, atakowaliśmy non stop, mając przygniatającą przewagę, ale niestety nic nie chciało wpaść do bramki ( znaczy wpadło, nawet dwa razy, ale ze spalonego ), a przeciwnik "stanął" czwórką obrońców z tyłu i umiejętnie wybijał nas z uderzenia.
Reasumując, mimo porażki, chłopcy zagrali super, szczególnie Maciek Makarski, który rozegrał najlepsze zawody od dawna, ale jak to w piłce nożnej bywa liczy się skuteczność, a nie przewaga w posiadaniu piłki, chociaż akurat dla mnie ( choć zawsze chce wygrywać ), w tym wieku najważniejszy jest postęp w grze indywidualnej jak i zespołowej czyli rozwijanie umiejętności, a to w tym meczu widziałem i dlatego jestem zadowolony i dumny z moich chłopców! Resovii gratuluje, ale prawdziwe mecze o stawkę dopiero przed nami.
Pozdrawiam... i do pracy, bo niektórzy opuszczają treningi, tracą formę i dlatego lądują na ławce rezerwowych, a rywalizacja jest coraz większa!!!
Trener